czwartek, 31 lipca 2014

Jedność przestrzeni domu i ogrodu

Temat dzisiejszego posta to pewien rodzaj wytłumaczenia się, dlaczego na moim blogu dotyczącym architektury i wnętrz, pojawiają się wpisy o ogrodach.
Wspomniałam już o tym w poście na temat Miniaturyzacji (link), a teraz tą myśl rozwinę.
Oczywiście traktowanie obu tych przestrzeni (ogrodowej i domowej) jako jedność wywodzi się z kultury japońskiej, aczkolwiek myślę, że każda inna kultura również z tego czerpie.

Pozwolę się tu odnieść do swojej pracy licencjackiej ("Wpływ natury na japońskie ideały estetyczne w architekturze tradycyjnej") i magisterskiej ("Duchowy i symboliczny wymiar ogrodów japońskich"), ale w dużym skrócie, coby nie przynudzać ;)

Jak wiadomo, Japończycy od dawna mają zakorzenione w sobie zamiłowanie do natury. Według nich, piękno zawiera się w naturze, która stanowi nieodłączny element ludzkiej egzystencji. Nie powinien więc dziwić fakt, że uczucia wywołane pod wpływem natury łączą z życiem codziennym, a więc również z przestrzenią architektoniczną.
Japońska przestrzeń (ma) według Lao Tsy zawiera zarówno wnętrze, jak i zewnętrze, i utrzymuje dynamiczną równowagę pomiędzy nimi.
Japońskie wnętrze nie zna podziału na pokoje o nie dających się przesunąć, trwałych ścianach. Charakteryzuje je raczej duża elastyczność i zmienność, tak samo jak naturę.